fbpx

Eksperymentujemy z Centrum Nauki Kopernik

Eksperymentujemy z Centrum Nauki Kopernik

Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego elektroodpady, baterie i akumulatory nie mogą być mieszane z innymi odpadami i powinny trafić do specjalnych, wyznaczonych do tego punktów zbiórki? Odpowiedź jest prosta – z jednej strony mogą one zawierać substancje niebezpieczne szkodliwe dla środowiska i naszego zdrowia, z drugiej strony znajduje się w nich wiele substancji i materiałów, nadających się do recyklingu, które warto ponownie wykorzystać.

Co takiego znajduje się w elektronice? Rąbka tajemnicy uchylimy razem z Szymonem Filipowiczem z Centrum Nauki Kopernik, które specjalnie dla Elektro 3000 przygotowało serię eksperymentów. Dowiecie się z nich m.in. gdzie w elektronice znajduje się żelazo i dlaczego warto poddać je recyklingowi, do czego producenci elektroniki wykorzystują miedź oraz jakie niebezpieczeństwa niesie za sobą nieprawidłowa utylizacja baterii.

Filmy znajdziecie tu.

Elektro 3000: Jakie są najbardziej szkodliwe substancje występujące w elektroodpadach i jaki mają wpływ na środowisko?

Szymon: Chociaż rozwój technologii pozwala na zastępowanie różnych szkodliwych pierwiastków chemicznych i coraz wydajniejsze ich wykorzystywanie w produkcji urządzeń elektronicznych, baterii i akumulatorów to cały czas musimy pamiętać o odpowiednim recyclingu. W dalszym ciągu wykorzystywana jest rtęć w świetlówkach, która jest bardzo szkodliwa dla naszego zdrowia. Dostając się do gleby, wód gruntowych i powietrza zanieczyszcza środowisko, a włączona w łańcuch pokarmowy stanowi zagrożenie dla człowieka i zwierząt. Kolejnym przykładem mogą być związki bromu wykorzystywane w komputerach, które po przedostaniu się do środowiska stanowią poważne niebezpieczeństwo.

W urządzeniach elektronicznych zazwyczaj mamy również baterie i akumulatory, które ze względu na złożone reakcje chemiczne, które w nich zachodzą, wykorzystują toksyczne pierwiastki. Szczególne zagrożenie stanowią tu metale ciężkie i substancje, takie jak kwasy i zasady, które tworzą elektrolit. W samochodach powszechnie występują akumulatory kwasowo-ołowiowe, które zbudowane są z kilku połączonych ze sobą ołowianych ogniw. Sam ołów ma właściwości toksyczne, rakotwórcze i może hamować rozwój roślin. Oprócz tego wykorzystywany jest kadm, nikiel czy lit, które również są niebezpieczne dla organizmów ludzi i zwierząt. 

Elektro 3000:  Czy te szkodliwe substancje są niezbędne czy można je zastąpić bardziej przyjaznymi pierwiastkami?

Szymon: Są dwie drogi w kierunku ograniczenia wykorzystania niebezpiecznych pierwiastków w urządzeniach elektronicznych, bateriach i akumulatorach. Można udoskonalać i poszukiwać mniej szkodliwych i wydajniejszych pierwiastków i związków chemicznych wykorzystywanych w dotychczasowych technologiach lub szukać nowych rozwiązań. Dobrym przykładem są świetlówki i żarówki, które powszechnie oświecają nasze domy i biura. Chociaż unijna dyrektywa RoHS uchwalona w 2006 roku zakazała sprzedaży produktów zawierających rtęć to dopiero druga dyrektywa Ecodesign, która już usunęła ze sprzedaży tradycyjne żarówki, przewiduje również wyeliminowanie pierwszych świetlówek z rynku do września 2023 roku. Rodzi się oczywiście pytanie co w zamian? Na szczęście istnieje alternatywa w postaci technologii LED, która nie dość, że jest pozbawiona rtęci to zużywa mniej prądu.

Prace nad nowymi technologiami ciągle trwają. Naukowcy z całego świata prowadzą badania nad akumulatorami przyszłości, które będą w stanie zasilać ciągle zwiększające się zapotrzebowanie na źródła energii. Akumulatory magnezowe, grafenowe czy technologia SALT, która jest rozwinięciem akumulatorów litowo-jonowych są obiecującymi światełkami w tunelu, ale na rewolucję na rynku energetycznym na razie ciągle musimy zaczekać.

Elektro 3000: Co Twoim zdaniem powinniśmy zrobić, żeby poprawić obecną sytuację. Czy tylko selektywna zbiórka elektroodpadów jest jedyną alternatywą?

Szymon: Z jeden strony możemy uderzyć się w pierś, zrobić rachunek sumienia i zacząć wprowadzać zasady zrównoważonego rozwoju, które uwzględniają odpowiedzialną produkcję i konsumpcję. Pohamować ciągłą potrzebę kupowania coraz nowszych i wydajniejszych modeli smartfonów czy urządzeń RTV podczas gdy nasze dotychczasowe urządzenia cały czas poprawnie funkcjonują. 

Ale z drugiej strony sam jestem użytkownikiem i ogromnym fanem kolejnych technologicznych nowinek, które w coraz bardziej rewolucyjny sposób ułatwiają i uprzyjemniają nasze życie. Oczywiście powinniśmy rozważnie podejmować decyzje o zakupie nowego sprzętu, dbać o ten co już mamy, ale musimy też koniecznie pamiętać o skrupulatnym oddawaniu zużytych urządzeń elektronicznych, akumulatorów i baterii do wyspecjalizowanych punktów zbiórki elektroodpadów. Technologia recyclingu działa coraz lepiej. Na przykład sam ołów z akumulatorów kwasowo-ołowiowych odzyskiwany jest, aż w 95%, a coraz większe sterty zużytych akumulatorów litowo-jonowych pochodzących z samochodów elektrycznych dostają „drugie życie” w urządzeniach wymagających mniejszego zapotrzebowania na energię, jako magazyny energii czy w fotowoltaice. Dlatego powinnyśmy korzystać z udogodnień, które niosą nam nowe technologie, ale nie możemy zapominać, że współdzielimy nasza planetę i ostatecznie musimy zadbać o jej dobrą kondycję, żebyśmy z czystym sumieniem mogli zostawić po sobie przyjazne miejsce do życia następnym pokoleniom. 

Elektro 3000: Na jakie urządzenia codziennego użytku powinniśmy zwracać szczególną uwagę?

Szymon: Smartfony, tablety i laptopy a szczególnie baterie, które je zasilają. Żyjemy w czasach, w których mamy ciągły dostęp do technologii. Poprzez przenośne urządzenia elektroniczne utrzymujemy kontakty z bliskimi, pracujemy i uczymy się. Postęp technologiczny jest bardzo szybki  i często pojawia się chęć kupienia nowego ładniejszego i szybszego modelu. Jednak jeżeli zadbamy o nasz sprzęt to spokojnie może one posłużyć nam jeszcze przez wiele następnych lat.  Akumulatory wykorzystywane w większości urządzeń elektronicznych są litowo-jonowe, o które w prosty sposób możemy zadbać i przedłużyć im żywotność stosując się do kilku prostych zasad:

– Nie rozładowujmy naszych urządzeń do końca.

– Starajmy się nie używać ich w skrajnych temperaturach. Optymalną temperaturą otoczenia do pracy baterii litowo-jonowych jest temperatura około 20° C. Oczywiście nie będziemy w stanie mieszkając w Polsce używać telefonu tylko w idealnych warunkach, ale najważniejsze jest jednak unikanie zbyt wysokich temperatur na słońcu w upalne dni i zbyt niskich w czasie mroźnej zimy. 

– Oszczędzajmy baterię przez regulację jasności ekranu, wyłączenie odświeżania nieużywanych aplikacji czy wyłączanie Wi-Fi, kiedy z niego nie korzystamy.